Ulubiony obraz

czapeczka :) · Dołączył: 21 Maj 2007 Posty: 37 Przeczytał: 0 tematów

hymm... za dużo motywów historycznych w jego obrazach wg. mnie Wesoly

księżniczka · Dołączył: 17 Maj 2007 Posty: 70 Przeczytał: 0 tematów

może dlatego,że jest raczej malarzem historycznym? to tak jakbyś powiedział, że za dużo motywów historycznch w malarstwie Matejki

czapeczka :) · Dołączył: 21 Maj 2007 Posty: 37 Przeczytał: 0 tematów

wiesz to ze jest malarzem historycznym to mi Kasiu nie musisz mówic Wesoly

Marysia zadała pytanie co o nim myslimy ,wiec odpowiadam moja opinia jest taka i mozna sie z niej domyslic ze nie lubie malarzy historycznych to by bylo tyle

Mery · Dołączył: 17 Maj 2007 Posty: 31 Przeczytał: 0 tematów

ooo wiem kogo jeszcze lubie Wesoly

co prawda troche monotematycznie ale ladnie - Degaa

księżniczka · Dołączył: 17 Maj 2007 Posty: 70 Przeczytał: 0 tematów

i tu się mylisz,bo Degas wcale nie jest taki monotematyczny jak Ci się wydaje, sugeruje przyjżeć się bliżej jego twórczości

karla

tak a propo sztuki... nie lubie chyba tej wspolczesnosci. Nie wiem czy chodzicie na wernisaze do pasazu (dobre jedzonko jest Jezyk

) Mam wrazenie ze artysci sila sie zeby czyms zaskoczyc, ale naprawde nie zachwyca mnie czarna kropka na bialym plotnie, albo trzy trojkaty i kwadrat (...) oczywiscie - nie nalezy uogolniac.

mam nadzieje ze rozumiecie co mam na mysli Wesoly

Rudy_Wiking · Dołączył: 22 Maj 2007 Posty: 21 Przeczytał: 0 tematów

To prawda. Niektórzy tworzą cos na podobieństwo sztuki na siłę. A jeszcze inni udają że im się to podoba, żeby nie wyjść na ignorantów. I system działa.

księżniczka · Dołączył: 17 Maj 2007 Posty: 70 Przeczytał: 0 tematów

wiecie ja jestem ogólnie za odzieleniem sztuki typu renesans, barok od sztuki współczesnej,no,ale jest to chyba nie mozliwe, w sumie są różne pojecia zastepcze, jak np. abstrakcja grafika, tylko,że to nie jest tak do konca,że jeśli ktoś storzył obraz typu jakas kropka na jakims tle, to robi to na siłę, do tego czasem się dochodzi po długich latachs tudiów na asp,a musze powiedzieć,ze niektóre nawet takie obrazy, bardzo mi się podobają

Rudy_Wiking · Dołączył: 22 Maj 2007 Posty: 21 Przeczytał: 0 tematów

A obrazy Walca, podobają Ci się? Bo ja szczerze mówiąc nie jestem nimi zachwycony. Jezyk

karla

z tym udawaniem że się podoba...
ludzie mają taką mentalnośc, że jakby z składzie pasty do zębów napisali "gówno" to i tak połowa ludzkości myłaby tym zęby. Wernisaż = elita, piękne obrazy...

co do abstrakcji i grafiki - masz racje Kasia, trudno to porównać z minioną sztuką, ale ja nie chciałam porównywać, po prostu - stwierdziłam fakt.

a co do kropek na białych tłach. Na tych wykładach na których byliśmy w TCK'u zapadło mi strasznie w pamięć o jednym artyście, który zorganizował wernisaż pt. "pełnia" i nie było wolnej przestrzeni na suficie, na żadnej ścianie, wszystko było obklejone obrazami, zdjęciami itp. itd. Natomiast jakiś czas później zorganizował drugi wernisaż pt. "pustka", gdzie nie wywiesił dokładnie NIC. I to mogło się podobać i to rzeczywiście było oryginalne Wesoly

widzieliście nową rzeźbę w przejściu PASAŻ ?..... czarne drzewo w białym sześcianie było lepsze Jezyk